Podpisując umowę z wypożyczalnią, klient zobowiązuje się do jej przestrzegania. Znajdują się w niej liczne zapisy dotyczące tego, co może, a czego nie może zrobić najemca. Jednym z nich jest ten dotyczący liczby osób, które mogą kierować wypożyczonym autem.
Ile osób może kierować wypożyczonym autem?
Żadna wypożyczalnia nie udostępni klientowi samochodu bez podpisania stosownej umowy. To właśnie w niej znajdują się zapisy dotyczące tego, ile osób może kierować wynajętym pojazdem. Zdecydowana większość wypożyczalni zastrzega, że „za kółkiem” wypożyczonego pojazdu może zasiadać tylko jedna osoba – ta, która podpisała z nią umowę. Wpisanie do umowy kolejnych kierowców uprawnionych do kierowana wypożyczonym samochodem wymaga zazwyczaj uiszczenia dodatkowej opłaty. W przypadku większości wypożyczalni jest ona niewielka – na przykład w ABACUS CAR RENTAL wynosi 5 złotych za każdą dobę wynajmu.
Czym grozi udostępnienie auta nieuprawnionej osobie?
Większość wypożyczalni umieszcza w swoich tabelach opłat kwotę konieczną do uiszczenia w przypadku udowodnienia, że wynajętym samochodem kierowała inna osoba. Nie da się jednak ukryć, że wypożyczalnia nie ma właściwie żadnej możliwości sprawdzenia, czy tak się faktycznie stało – nie dysponuje ona bowiem żadnymi możliwościami technicznymi, które pozwalałyby stwierdzić, kto w danym momencie zasiada za kółkiem auta. Można wyobrazić sobie na przykład sytuację, w której klient decyduje się na krótkoterminowy wynajem samochodu, by przejechać nim kilkaset kilometrów jednego dnia. W połowie trasy uznaje, że źle się czuje i nie jest w stanie dalej prowadzić. Prosi więc jednego z pasażerów, aby zasiadł za kółkiem, nie zgłaszając tego faktu wypożyczalni. Pod koniec trasy klient ponownie wsiada za kierownicę, aby zwrócić samochód. Jeśli nie wspomni o tym pracownikowi wypożyczalni, nie dowie się ona o tym, co zaszło.
Czy fakt użyczenia samochodu z wypożyczalni nieuprawnionej do tego osobie może w ogóle ujrzeć światło dziennie z inicjatywy samego klienta? Może się tak stać chociażby w przypadku wystąpienia nieprzyjemnej sytuacji – na przykład gdy doszło do wypadku, a za kółkiem wypożyczonego auta siedziała nieuprawniona do tego osoba. Wtedy skruszony klient może zgłosić się do wypożyczalni, aby polubownie rozwiązać sprawę. Musi liczyć się jednak z dość poważnymi konsekwencjami, w tym koniecznością pokrycia wszystkich kosztów związanych z jego naprawą.